piątek, 20 czerwca 2014

Niereligijnie.

Moją pasją jest Bóg. Nie, nie jestem religijna. Jestem najmniej religijna z najbardziej religijnych. Religia usypia, wkłada w rytuały, zaślepia, poróżnia narody. Odrzucam religię. Kocham.

Moją pasją jest Jezus. Zamieniam religię na relację. Moja relacja z Jezusem zastępuje mi religię. Moja relacja z łaską zabiera focus ze mnie samej. Kim jest Jezus? Wszystkim.

Moją pasją jest Duch Święty. Odrzucam pustą wiarę bez emocji. Odrzucam słowotok bez znaczenia, zamieniam go na radość, na żar w sercu niemożliwy bez Ducha Świetego. Słyszę. 

Moją pasją sa ludzie. Jeśli nie kochasz człowieka, jak chcesz pokochać Boga? Bez miłości do ludzi, do stworzenia, przyrody, powietrza, gwiazd i zwierząt nie ma miłości do Boga. Skoro nie kochasz tego co widzisz, jak chcesz pokochać to czego zobaczyć nie możesz?

Mówią, że miłość nie może być wszystkim. Jest. 

Moją pasją jest relacja. 
Nie, nie jestem religijna. 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz