Moje pięcioletnie dziecko stało dzisiaj na szkolnej scenie. Śpiewał głośno i wyraźnie "This is the good Shepherd who cares of each one of you". Był gospodarzem domu, który powiedział Józefowi, że nie ma miejsca w gospodzie. Patrzyłam na jego gołe stópki i sukienkę, która go przykrywała i byłam najdumniejszym człowiekiem na Ziemi. Dał sobie radę lepiej niż mogłabym się spodziewać. Pięknie i głośno powiedział swoją kwestię z akcentem, którego mogę mu tylko pozazdrościć.
Przedstawienie szkolne, grudzień 2012 |
Shepherd's Delight |
Na prawo: klasy Jeżyków i Krecików, grające w przedstawieniu Shepherd's Delight.
Na lewo: mój synek z kolegami.
ja w srode bylam na koncercie swiatecznym w szkole, wyjatkowo udany :)
OdpowiedzUsuń